Dawne domy drewniane w Białymstoku

muzeum w jurowcach

fot. Buteo76/bigstockphoto.com

Drewniana zabudowa, która do niedawna była architektonicznym przeżytkiem, dziś wraca do łask. Dlaczego? Ponieważ drewno jako materiał budowlany jest bardziej ekologiczne niż beton. Łatwiej poddaje się recyklingowi i jest też przyjazne dla człowieka. Z tych powodów firmy budowlane szukają coraz to nowych rozwiązań z choćby częściowym zastosowaniem drewna. Co ciekawe, nie dotyczy to tylko domów jednorodzinnych.

Drewna używa się coraz częściej także w innych mniej typowych dla niego projektach. Ponieważ jednak zarówno materiały, jak i metody budowlane uległy zmianie, warto sprawdzić, jak to robiono dawniej.

Wyprawa tropem najpiękniejszej zabudowy drewnianej może być wspaniałą przygodą i cenną lekcją historii. Dziś wybierzemy się do Białegostoku, który może poszczycić się ciekawymi przykładami miejskich budynków drewnianych.

Historia białostockich drewnianych domów

W stolicy Podlasia możemy zobaczyć przykłady miejskich drewnianych domów  z XIX i XX wieku. Najciekawsze pochodzą z okresu, gdy Białystok był miastem przemysłowym. Ogromny wpływ na to miała historia. Gdy po powstaniu listopadowym łódzkie włókiennictwo zostało wysoko oclone przez Rosję, wielu fabrykantów przeniosło swoje przedsiębiorstwa właśnie na Podlasie.

Dzięki temu w XIX wieku przybyło tu fabryk i zakładów pracy, a co za tym idzie miasto zaczęło się rozwijać. Ponieważ drewno było wtedy łatwo dostępnym i tanim budulcem, domy powstałe z tego materiału stały się charakterystyczną zabudową miasta. Z drewna powstawały wille fabrykantów, domy czynszowe, a nawet koszary. Część z tych zabudowań możemy podziwiać do dziś.

Poznaj białostocki szlak architektury drewnianej

W Białymstoku z inicjatywny władz w 2011 powstał “Szlak architektury drewnianej”. Trasa pozwala poznać najcenniejsze zabytki architektury drewnianej miasta. Idąc nią poznajemy dzielnice, które dawniej wypełniały gęsto drewniane domy. Ich charakter bardzo się różnił. Biedniejsza i okryta niegdyś złą sławą część miasta zwana Chanajki charakteryzuje się niższą i skromniejszą zabudową. Będąc tam warto jednak zwiedzić Rynek Sienny czy zobaczyć parterowe domy drewniane przy ulicy Miodowej lub Czarnej.

Zupełnie inny charakter ma kolejna z “drewnianych dzielnic” Białegostoku, czyli Bojary. Tam znajdziemy przykłady bogatych i przestronnych domów drewnianych, w których niegdyś mieszkali fabrykanci, urzędnicy i inteligencja miejska. Najpiękniejsze znajdują się przy ulicy Złotej. Dzięki opiece konserwatorów możemy je podziwiać w pełnej krasie ze zdobieniami i detalami charakterystycznymi dla czasu, w którym powstały.

Jednak nie wszystkie cenne zabytki architektury mają w Białymstoku tyle szczęścia. Decydują o tym nie tylko fundusze, ale i trudności w zagospodarowaniu starej zabudowy i połączeniem jej z nowym. Skutkiem tego wiele wspaniałych budynków niszczeje, nie tylko w Białymstoku.

Jednak to właśnie stolica Podlasia może poszczycić się pięknym obiektem historycznym, który do dziś tętni życiem. O czym mowa? Hala targowa przy ulicy Modlińskiej, która powstała z drewna w latach 30 XX wieku, nadal pełni swoją funkcję!

Takich miejsc jest jednak w Polsce coraz mniej. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że czas im nie sprzyja, a ich utrzymanie jest kłopotliwe i drogie. Właśnie dlatego szczególnie dziś warto poznać te żywe pomniki historii i czerpać z nich inspirację. Jak wspominaliśmy na wstępie, drewno może okazać się bowiem budulcem przyszłości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.